Piszemy naszą historyjke

kawa

Polną drogą wijącą sie miedzy padokami podążał samotny wędrowiec . Niemłody juz czlowiek ale z bują czupryną kiedyś w mlodości postanowil okrążyc pieszo swiat.Najmował sie do różnych prac doraznych . W te strony trafił bo......

wcleow

W te strony trafił bo poszukiwał przyjaciela-jakiegoś zwierzaka który potowarzyszy mu na stare lata. Spytał się Laury czy nie ma jakiegoś kuca do sprzedania lub nie zna jakiejś taniej oferty. Laura powiedziała że niestety nie ale okazało się ze wędrowiec osiedli się na jakiś czas w tej okolicy i obiecała, że da mu znać, gdyby się czegoś dowiedziała.

Qnie

Okazało się, że mężczyzna bardzo lubi konie.
Laura postanowiła dać mu pracę.
Pan okazał się bardzo pomocny, szczególnie przy karmieniu.

gunia

Zawsze każdy konik mógł liczyc na chwilę pieszczot z jego strony. Całymi dniami siedział w stajni i lubił "rozmawiac" z końmi. Laura podziwiała życzliwego człowieka za spokój...

Qnie

Pewnego razu, kiedy Laura wróciła do stajni zobaczyła coś, czego się nie spodziewała...
Starszy pan jechał galopem na Kwirynie!
Z ukrycia obserwowała mężczyznę, kiedy...

daga.5553

On ją zobaczył. Laura była bardzo zdziwiona, ponieważ nie myślała, że męźczyzna umie jeździć. On wytłumaczył, że to Jego największa pasja, bez której nie potrafi żyć.

kawa

Jako dziecko nauczyl się jezdzic , jego dziadkowie mieli małe gospodarstwo a w nim dwa koniki. Lecz jak to zwykle bywa zycie plata różne figle.....

Qnie

...dziadkowie w końcu nie mieli już siły zajmować się końmi.
Oddali je komuś, a mężczyzna nie miał już z nimi kontaktu.
Opowiadał o tym bardzo długo dziewczynie, która postanowiła, że od dzisiaj starszy pan może także jeździć na koniach w zamian za pracę...

daga.5553

Mężczyzna bardzo się ucieszył i od razu zgodził.
Laura często brała udział w zawodach i zazwyczaj wygrywała. Wszystko układało się świetnie.

wcleow

Pewnego razu wędrowiec pojechał na jednym z koni na przejażdżkę do lasu. Powiedział że z powrotem będzie ok. 15:00. Laura poszła do stajni zająć się końmi, a gdy wróciła, zegar wskazywał 16:00-mężczyzny nie było i Laura się zaniepokoiła.

kawa

W stajni znalazła komórke, którą widocznie zapomnial wziąść wedrowiec.Zaniepokoila sie tym faktem nie na zarty. W te pedy udala się.....

wcleow

do siodlarni, chwyciła ogłowie jednego z koni i pobiegła do jego boksu. Załorzyła mu uzdę i wyprowadziła go przed stajnię, poczym wsiadła na niego i na oklep popędziła do lasu. Pędziła i pędziła, gdy nagle zaczęło lać, huczały pioruny, a na domiar złego koń się spłoszył, Laura spadła, a zwierzę uciekło.

daga.5553

Mokra i przestraszona dziewczyna schowała się w małej jaskini. Zasnęła, a zaraz rano po przebudzeniu znalazła drogę i wróciła do stajni. A tam już czekał koń i wędrowiec, który wytłumaczył całą sytuację.

wcleow

Okazało się, że koń poślizgnął się, coś mu się stało w przednią nogę i kulał, więc mężczyzna nie mógł już na nim dłużej jechać. Poszli więc do domu na piechotę spokojnie i powoli-dlatego się spóźnili, a po drodze spotkali jej wierzchowca. Laura pobiegła do poszkodowanego konia, ale przedtem upewniła się, że nic nie jest jej koniowi.

Qnie

Postanowiła z koniem pojechać do weterynarza. Tak - na wszelki wypadek.
U weterynarza okazało się że...