Autor |
Wiadomość |
grrrrrrr |
Wysłany: Wto 11:54, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
dopiero teraz sie dowiedziałam... ogromnie współczuje
['] |
|
|
patataj92 |
Wysłany: Śro 15:22, 01 Wrz 2010 Temat postu: |
|
przykro mi... współczuję |
|
|
asia walas |
Wysłany: Czw 9:51, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
Nie moge w to uwierzyć.... bardzo mi przykro ;( |
|
|
SoMMeRka |
Wysłany: Wto 21:54, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
bardzo mi przykro:( współczuję |
|
|
MartaS |
Wysłany: Wto 11:43, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
To ogromna strata Nieodłączny Radosny Psi Duszek w Ośrodku. I jak on uwielbiał chrupać ten suchy chlebek wybierany z półek...
Bardzo współczuję |
|
|
ihaha |
Wysłany: Pon 20:29, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
Bardzo współczuję straty podopiecznego Był wspaniałym psem, zawsze taki wesoły i radosny |
|
|
dominika |
Wysłany: Pon 19:58, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
Bardzo mi przykro...
Czy cos zapowiadało jego odejście??Czy stało się to jakoś nagle? |
|
|
Cytrynka |
Wysłany: Pon 14:21, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
Współczuje Państwu |
|
|
ola |
Wysłany: Pon 13:25, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
o jej to naprawde smutna wiadomość dlaczego wszytsko teraz ginie przykro mi i naprawde współczucia bawiłam sie z nim w sobote zaraz po zawodach wyglupiał sie jak najśilniejszy pies aż niedowiary |
|
|
Karusek |
Wysłany: Pon 12:08, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
współczuję ..
Był wspaniałym psiakiem.
Będzie go nam wszystkim brakowało |
|
|
Granvilla |
Wysłany: Pon 10:34, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
Jejku co się dzieje.. ja też go w sobotę obserwowałam i był wesoły jak zawsze. Bardzo, bardzo współczuję.. |
|
|
frednota |
Wysłany: Pon 9:57, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
Jakaś czarna seria czy jak, będzie go brakowało |
|
|
kawa |
Wysłany: Pon 9:53, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
Kurcze - jestem w szoku , jest mi bardzo smuutno , rycze . |
|
|
gunia |
Wysłany: Pon 8:58, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
Aż mnie zatkało..[*] a w sobote jeszcze się z nim bawiłam. |
|
|
Paskuda |
Wysłany: Pon 8:42, 23 Sie 2010 Temat postu: |
|
Przykre Fakt w sobotę przechadzał się jeszcze między nami... |
|
|