Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 8:03, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nawet świeża, soczysta trawa go nie zatrzymała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
daga.5553
Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 12:27, 02 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
No właśnie Stanął, zjadł troche trawy, a jak tylko ktoś podszedł to zaraz zwiewał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Qnie
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Knurów
|
Wysłany: Pią 14:33, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
4 gleba zaliczona!
Tym razem na Mazurach...
Była sobię piękna jazda na pięknej klaczy, która nazywała się Juwentax chyba?
Ale wszyscy mówią na nią "Ruda".
Z racji, że w pokoju byłyśmy w piątkę, to i tak chciałyśmy jeździć, ale koni było 4.
No i w tej czwórce Ruda. A że ta Ruda miała barwne życie : 2 źrebaki, potem kontuzje i te sprawy, to pomimo, że ma 8 lat to właściwie jest to młody koń i niedoświadczony. Z tego powodu raczej nikt z mojego pokoju na niej jeździć nie chciał, ale ja powiedziałam, że to w końcu też koń i na pewno nie jest taka straszna jak wszyscy mówią. No więc przez cały tydzień naszego pobytu na niej jeździłam. Na pierwszej jeździe jak na nią miałam wsiąść to p.Krzysiek (właściciel) zaczął się ze mnie śmiać i powiedział, że jestem "Samobójca"
No ale mówiąc szczerze - dogadałyśmy się. No i na ostatniej jeździe, na samym końcu, po moim galopie jeszcze p.Iwona miała galop. No więc ja nogi ze strzemion, popręg poluźniłam, długa wodza i tak na luzie z nią chodziłam, a tu nagle Ruda w cwał. Utrzymałam się może z 7-8 foule i gleba Okazało się, że jakieś zwierzęta w lesie jakiś dźwięk wydały i Rudolf spanikował...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
wcleow
Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 10:18, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
ja zlecialam 5 razy:
1. ben
2. ben
3. jaxa
4. maks
5. miodunka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
haniaho
Dołączył: 29 Paź 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: teraz z Rybnika
|
Wysłany: Sob 12:57, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
ja:
1) w Ochabach - z Damascenki - upadek bez konsekwencji (dużo trocin) w sytuacji gdy na hali jest 17 koni
2) ośrodku jeździeckim niedaleko Niechorza - niefortunny upadek asekuracyjny przed wysoką przeszkodą (nie skakałam wcześniej) w efekcie koń stanął dęba i w moim locie mnie skopał - efekt tatuaż w formie podkowy na ramieniu
3) z pięknego konia szlachetnej półkrwi o imieniu Matnia - za bardzo ją zmęczyłam i nie chciała skoczyć i zatrzymała się przed przeszkodą ja uderzyłam się o jej szyję. dostałam centralnie w przednie zęby, z którymi mam pewien problem i generalnie przestraszyłam się. Upadek skończył się w pozycji na kolanach i rękach obok konia.
4) z Huragana w piątek - oj bolało, ale o dziwo nic nie widać (wszytko zawdzięczam tłuszczykowi ). Wszystkich obecnych na jeździe przepraszam...
Btw jakie ciasto lubicie??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez haniaho dnia Sob 12:58, 30 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Asia
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:25, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Każde u nas same żarłoki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
daga.5553
Dołączył: 16 Wrz 2008
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 21:05, 30 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Gerda baaardzo pozytywnie nastawiona. Mało brakowało, ale się udało zostać w siodle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
Dominikaglad
Dołączył: 22 Sty 2011
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Sob 15:54, 05 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
rockisiek napisał: |
3. Mefisto - Pstrążna - moj pierwszy ukochany kon, ktory miliony razy probowal mnie zrzucic ale sie nie dalo zrzucil mnie w terenie podczas bardzooo szybkiego galopu na polu... pamietam jak zrobilam fikolka w przod i spadlam na plecy a Mefiś odskoczyl na bok zeby mnie nie podeptac ![Wesoly](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_biggrin.gif) |
Oo, Mefi Ja na nim miałam jedną jazdę, bylo ciemno strasznie bo to koło 18:30 i lampy słabe światło dawały. Byłam tam na dole, i galopowaliśmy, Mefi pod tą górę się tak rozpędził, głowa pod przednie nóżki , kopyta w chmury a mi strzemiona wypadły. Utrzymałam się w siodle, a ten maluch ponosił
szkoda , że go już nie ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Inheritance/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|